22 letni usłyszał zarzut znęcania się nad psem przy kaloryferze

Policja: 22 letni mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem

Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie Świętochłowic. Pracownik wynajmowanego lokalu, który miał wykonać prace naprawcze, po wejściu do środka zauważył psa przywiązanego do kaloryfera. Zwierzę było pozbawione jedzenia i wody, obok leżała obgryziona pusta plastikowa miska. Pracownik poinformował służby, a psa zabezpieczono i przewieziono do schroniska.

Policjanci szybko ustalili, że podejrzanym jest 22 letni mężczyzna, który wcześniej wynajmował mieszkanie. Śledczy ustalili, że od kwietnia tego roku regularnie pozostawiał psa przywiązanym do kaloryfera, często na wiele godzin i bez dostępu do pożywienia oraz wody. W jednym z takich przypadków mężczyzna opuścił lokal, pozostawiając zwierzę bez opieki. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyźnie przedstawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem, czego się przyznał. Tłumaczył, że przywiązywał psa z obawy przed zniszczeniem wynajmowanego mieszkania.

Konsekwencje prawne i apel

Zgodnie z artykułem 35 ustawy o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku działania ze szczególnym okrucieństwem nawet do 5 lat. Policja apeluje o reagowanie: każdy, kto jest świadkiem znęcania się nad zwierzęciem, powinien powiadomić policję, straż miejską lub organizacje zajmujące się ochroną zwierząt. Szybka reakcja może uratować życie.

Każdy, kto jest świadkiem znęcania się nad zwierzęciem, ma obowiązek reagować.