reklama
kategoria: Kraj
27 listopad 2024

Poznaliśmy zwycięzców 6. Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego

zdjęcie: Poznaliśmy zwycięzców 6. Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego / fot. PAP
fot. PAP
Adrian Bąk, Beata Zawrzel, Ewa Galica i Bartek Sabela zostali zwycięzcami 6. Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego - kolejno - w kategoriach audio, foto, wideo i tekst. Gala finałowa odbyła się we wtorek wieczorem w Studiu Koncertowym Polskiego Radia w Warszawie.
REKLAMA

Podczas gali, zorganizowanej w warszawskim Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego, szef Polskiej Agencji Prasowej Marek Błoński podkreślił, że patron Nagrody PAP, legendarny reporter Ryszard Kapuściński nie tylko opisywał świat, ale też pomagał nam go zrozumieć. "Niezależnie, czy robił to w depeszach agencyjnych, wywiadach, reportażach, książkach - zawsze tak samo otwarty na świat i ludzi, dociekliwy, wnikliwy, analityczny, przedstawiający mechanizmy zjawisk i wydarzeń, które opisywał" - powiedział.

Dodał, że wtorkowa uroczystość to przede wszystkim "spotkanie z dziennikarstwem, z tym, co nazywamy talentem, zaangażowaniem, pasją, misją, dziennikarskim nosem, reporterskim zacięciem". "Takich dziennikarzy chcemy nagradzać – mistrzów w swoim fachu. Wznowiliśmy ten konkurs, żeby pokazać, unaocznić, że mimo tego wszystkiego, co stało się w dziennikarstwie i z dziennikarstwem – szczególnie w ostatnich latach - nie brakuje dobrych, wartościowych, jakościowych, mądrych materiałów, mądrych dziennikarzy, ale też wnikliwych, świetnych fotoreporterów i wszystkich ludzi mediów" - podsumował Błoński.

Na scenie Ryszarda Kapuścińskiego wspominali jego córka Rene Maisner oraz przyjaciel legendy polskiego reportażu Mirosław Ikonowicz, który jest związany z PAP od 1953 r. Ikonowicz podkreślił, że dziedzictwem Kapuścińskiego w dziennikarstwie agencyjnym jest to, że pracując nad depeszą, trzeba zrozumieć ludzi, o których się pisze, traktować ich jako równorzędnych partnerów, a w depeszy należy "krótko napisać co się stało i dlaczego". "Filozofią Kapuścińskiego (...) było to, aby w tym innym, drugim, +obcym+ widzieć swojego brata. On to czuł" - stwierdził Ikonowicz.

Zwycięzcą Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego w kategorii audio został Adrian Bąk. Wśród laureatów znaleźli się też Adam Dąbrowski ("Bitwa o Downing Street", Trójka. Polskie Radio) oraz Magdalena Skawińska i Urszula Żółtowska-Tomaszewska ("Po", Polskie Radio - Program Trzeci).

Adrian Bąk to dziennikarz Radia 357 zajmujący się sprawami międzynarodowymi. Wcześniej pracował jako dziennikarz, reporter, wydawca "Raportu o stanie świata" w Polskim Radiu. Kapituła Nagrody doceniła jego audycję pt. "Niewidzialni, niesłyszalni" - pierwszy odcinek cyklu "Bunt. Decydujący bój o ziemię", wyemitowany w Radiu 357. To kilkuodcinkowa dźwiękowa wyprawa przez różne kontynenty i opowieść o ludziach, którzy odpowiadają za produkcję żywności oraz o ich stosunku do ziemi. "Jak zrozumieć to, że traktory coraz częściej blokują centra europejskich miast i skąd bierze się głód zmuszający do niekontrolowanych migracji? Te źródła odkrywa dla nas laureat. Odkrywa formą, która niesie za sobą wielki szacunek dla bohaterów, ale też dla trudnej materii, jaką jest dźwięk" - powiedziała członkini kapituły Anna Dudzińska.

Jak wspomniał Bąk, jego przygoda z dziennikarstwem zaczęła się od "Hebanu", ale spośród wszystkich książek Kapuścińskiego największe wrażenie zrobił na nim "Ostatni dzień życia". Zwycięzca wyraził też nadzieję, że wybitny reporter wciąż będzie wzorem dla kolejnych pokoleń dziennikarzy w Polsce. "Ta nagroda jest dla mnie ogromną radością, radością niespodziewaną. Ale też dużym zobowiązaniem i - jak sobie myślę o tej radości – to ona pewnie będzie trwała dzisiaj i jutro, a zobowiązanie związane z osobą patrona tej nagrody zostanie" - stwierdził w rozmowie z PAP.

Nagroda w kategorii foto trafiła do Beaty Zawrzel. Grono laureatów w tej dziedzinie dopełnili Daniel Frymark ("Dolina Śmierci w Chojnicach") i Aleksandra H. Kossowska ("Wojna domowa w Sudanie").

Beata Zawrzel współpracuje z Agencją Fotograficzną Reporter i NurPhoto Agency. Jest finalistką i laureatką licznych konkursów fotograficznych, w tym Grand Press Photo (2017), Fotoreporter Roku (2021) oraz Leica Street Photo (2022 i 2023). Tym razem uznanie kapituły zapewniło jej zdjęcie wykonane 12 grudnia 2023 r. wieczorem, kiedy poseł Konfederacji Grzegorz Braun za pomocą gaśnicy proszkowej zgasił chanukowe świece zapalone podczas ceremonii z udziałem członków społeczności żydowskiej w Sejmie. "Za zdjęcie, które wszyscy znamy. Za zdjęcie, które utożsamia przysłowiowego +dziennikarskiego nosa+, za niesamowitą jakość kompozycji pod wpływem trudnych warunków pracy" - uzasadnił wybór Maciej Hamela.

Beata Zawrzel powiedziała PAP, że nagroda, którą właśnie otrzymała, jest dla niej bardzo ważna. "Bardzo cenię Ryszarda Kapuścińskiego. Nagroda, która ma w nazwie jego nazwisko, będzie dla mnie dodatkową pamiątką" – zaznaczyła.

W kategorii wideo bezkonkurencyjna okazała się dziennikarka "Superwizjera" TVN Ewa Galica. Pozostali laureaci to: Anita Bugajska i Janusz Schwertner ("Nic nie czuję", Onet) oraz Robert Kowalski ("Szwedy. Serial dokumentalny", OKO.press).

Ewa Galica jest znana m.in. jako autorka scenariusza i reżyserka zrealizowanego w 2023 r. dla TVN, nagradzanego reportażu filmowego "Wagnerowcy. Najemnicy Putina". Kapituła Nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego uhonorowała ją za wyemitowany w programie "Superwizjer" reportaż filmowy "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie", w którym Galica sprawdziła, czy dwa lata po pełnoskalowym ataku Rosji na Ukrainę i wprowadzeniu sankcji na rosyjskich oligarchów rzeczywiście stracili oni swoje wille i jachty.

Jak przypomniała członkini kapituły Karolina Lewicka, "najważniejsza rada, jaką miał dla dziennikarzy +The Washington Post+ Mark Felt - zwany wówczas jeszcze tajemniczo +Głębokim gardłem+ - brzmiała: +idźcie za pieniędzmi+". "Oni badali aferę Watergate, ale myślę, że ta rada jest dość uniwersalna i bardzo pomaga dziennikarzom, którzy kontrolują władzę, szczególnie tę niedemokratyczną" - przypomniała.

Galica przyznała, że w pracy napędza ją ciekawość. "Uwielbiam dziennikarstwo śledcze, bo ono daje szansę, by więcej czasu spędzić nad tematem i żeby efekty później przedstawić w takim uniwersalnym kształcie. Nie newsowym, który gdzieś przeminie, ale trwałym" - mówiła. "Ten film o oligarchii Putina opublikowałam rok temu, a oni wciąż wjeżdżają do Europy, nadal unikają sankcji. Właściwie nic się nie zmieniło od tego czasu" - oceniła.

Nagrodę w kategorii tekst przyznano Bartkowi Sabeli. Laureatami w tej dziedzinie byli także Katarzyna Kojzar ("Zdejmijmy z Odry czarny kir. Instrukcja naprawy rzek dla nowej władzy", OKO.press) oraz Anna Pamuła ("Nie trzeba się drzeć, tylko przeć. Dobry poród to w Polsce ciągle los szczęścia", OKO.press).

Bartek Sabela jest podróżnikiem, fotografem, reporterem. Jako autor książek zadebiutował w 2013 r. reportażem "Może (morze) wróci" o Uzbekistanie i ginącym Morzu Aralskim. Pisał także teksty m.in. o Demokratycznej Republice Konga, Kenii, Algierii, Bhutanie, Mauretanii, Nigrze oraz Polsce m.in. dla magazynów "Duży Format", "Kontynenty" i "Podróże". Uznanie kapituły Nagrody PAP zapewnił Sabeli artykuł "Kraina obiecana", opublikowany w "Piśmie. Magazynie Opinii" w sierpniu 2024 r. Autor przedstawił w nim historie zwykłych ludzi, którzy giną w sporze o kształt polskiej i europejskiej polityki migracyjnej.

Zasiadający w kapitule Wojciech Jagielski zaznaczył, że spośród wszystkich zgłoszonych prac "Kraina obiecana" była najlepiej udokumentowana. "Sabela rozmawiał z urzędnikami z Warszawy, był w Puszczy Białowieskiej, gdzie spotykał się z ludźmi, którzy starali się przedostać na polską stronę. Pojechał do krajów, z których pochodzą, do Irackiego Kurdystanu, Kamerunu, Etiopii. Pojechał do Wielkiej Brytanii, gdzie wyjechał jeden z tych, którym udało się przejść. Stworzył historię pełną, od początku do końca. Ten reportaż, historia bohaterów, ale także jego autora, pokazują, że w dzisiejszych czasach poza talentem reporterskim i literackim do dobrego reportażu potrzebny jest także talent przedsiębiorcy. Tego rodzaju dokumentacja wymaga środków, które kiedyś zapewniały redakcje. Dziś reporter pozostawiony jest sam sobie" - zwrócił uwagę.

Sabela zaznaczył, że Nagroda PAP jest najważniejszym wyróżnieniem, jakie do tej pory otrzymał za pracę reporterską. "Jest to dla mnie bardzo ważne i dające asumpt do myślenia, że praca reportera w dzisiejszym świecie szybkich mediów i szybkich przekazów jednak nadal ma sens oraz że warto pojechać w świat, zobaczyć to wszystko własne oczy i porozmawiać z ludźmi" - powiedział PAP. "Warto spróbować zrozumieć odległy świat i przekazać to czytelnikowi" - dodał.

Dopytywany, która książka Kapuścińskiego najbardziej wpłynęła na jego pracę, Sabela wyznał, że był to "Heban". "Gdy zaczynałem myśleć o tym, że też chciałbym zostać reporterem oraz o tym, w takim sposób pokazywać świat, to naturalną rzeczą było to, że swoje kroki skierowałem do Afryki" – zaznaczył. "Do tej pory to właśnie tam najczęściej jeżdżę w celach reporterskich. To miejsce, które mnie najbardziej fascynuje pod tym względem. Sporą część tej fascynacji zawdzięczam właśnie +Hebanowi+" – wyjaśnił.

Laureatów Nagrody wyłoniła kapituła pod przewodnictwem redaktora naczelnego PAP Wojciecha Tumidalskiego. Funkcję honorowych przewodniczących pełnią Rene Maisner oraz Mirosław Ikonowicz. W skład kapituły weszli również: Michał Żakowski, Cezary Łazarewicz, Witold Naturski, Karolina Lewicka, Wojciech Jagielski, Maciej Hamela, Jarosław Gugała, Wojciech Grzędziński, Andrzej Grygiel, Anna Dudzińska i o. Tomasz Dostatni.

Nagroda PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego została ustanowiona w 2010 r., by promować wartości bliskie zarówno agencji, jak i patronowi wydarzenia. Przyznawano ją w latach 2010-15. Po kilkuletniej przerwie w 2024 r. została wręczona po raz szósty.

Partnerem honorowym wydarzenia jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, partnerami - Orlen oraz Totalizator Sportowy, a partnerami medialnymi - TVP, Polskie Radio i Press. (PAP)

akr/ gj/ ksi/ mr/ szt/ pj/ dap/ aszw/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Świętochłowice
2.2°C
wschód słońca: 07:16
zachód słońca: 15:47
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Świętochłowicach

kiedy
2024-12-07 19:00
miejsce
Centrum Kultury Śląskiej,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-14 16:00
miejsce
Centrum Kultury Śląskiej,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-01-05 16:00
miejsce
Centrum Kultury Śląskiej,...
wstęp biletowany